Wydawać by się mogło, że każde dziecko lubi się brudzić i bałaganić. Nic bardziej mylnego, jest wiele dzieci, które nie lubią takich zabaw. Dlatego mam dla Was kilka wskazówek.
- Proponuj różne faktury
Dziecko nie chce włożyć rączki do galaretki czy cieczy netonowskiej? Zacznij od czegoś prostszego. Daj mu do zabawy duże ziarna np. ciecierzycę czy nawet kasztany. Przy kolejnych próbach i zabawach sensorycznych staraj się przechodzić do drobniejszych, np. ryżu czy kaszy. Nie poddawaj się, dziecko musi się nauczyć nowych faktur. - Zaproponuj inną zabawę
Zakop w piasku, kaszy czy ryżu jakieś drobne zabawki lub monety i zabawcie się w poszukiwaczy skarbu. Na początek możecie użyć łyżek czy pędzli, ale docelowo pokieruj zabawę tak, żeby dziecko dotykało ziarenek dłońmi. - Daj wybór
Przygotuj kilka produktów np. ryż, galaretkę i sztuczny śnieg. Daj dziecku wybór co użyje do zabawy. Możliwość samodzielnego podjęcia decyzji może zdziałać cuda. - Wykorzystaj woreczki foliowe
Jeśli dziecko kategorycznie odmawia dotykania produktów w zabawach sensorycznych użyj foliowych woreczków strunowych. Wsyp ryż czy inne ziarna, nałóż ciastolinę czy piankolinę do torebek foliowych i w ten “czysty” sposób dotykajcie, rozgniatajcie, pocierajcie żeby pobudzić zmysły. - Nie zmuszaj, nie naciskaj
Proponuj zabawy sensoryczne, ale nie zmuszaj dziecka. Szybko się zrazi i nie będzie chciało w nich uczestniczyć. Bądź konsekwentna, regularna i cierpliwa. W pewnym momencie nastąpi przełom. Częste zapoznawanie dziecka z nielubianymi fakturami sprawi, że dziecko zacznie je akceptować.
Zaproś swojego Malucha do świata sensoryki!